Ostatnie bażanty w sezonie

Dzisiaj ostatni dzień sezonu na bażanty. Jak wspominałem wcześniej zaplanowaliśmy dzisiaj ostatnie polowanie na bażanta w jednym z trzech naszych obwodów mieszczącym się w woj. łódzkim. Tereny przepiękne, bagniste, podmokłe, bogate w różnorodną roślinność. Pogoda dopisała. Poranek chłodny, zamglony, rześkie powietrze. Przepiękna aura. Z nami dwie suczki Jaga i Jej córka Perła Kajminia. Praca obu suk doskonała. Jaga już doświadczona łapie bardzo daleki odwiatr, wskazując bezbłędnie kolejne bażanty, a Perła to prawdziwa perełka. Nie mogę się napatrzeć na Jej pracę. Suka niespełna 6 miesięczna, sekunduje znakomicie i sama też wypracowuje znakomicie ptactwo. Co mnie jeszcze cieszy. To, że widać jak odbudowuje się drobna zwierzyna w naszych łowiskach. Napotkaliśmy kilka par kuropatw i kilka zajęcy. Piękny widok. Na pokocie 5 kogutków przepięknie wybarwionych, a w łowisku bardzo duża ilość kur różnorodnych od jasnobeżowych do prawie czarnych. Oj, będzie w przyszłym sezonie bażantów. Koledzy bardzo dziękuję za towarzystwo i za bardzo mile spędzoną niedzielę. Do przyszłego sezonu :-)